"Wikingowie" to widowiskowa opowieść o fascynującym życiu i niesamowitych przygodach wojowniczych ludów Północy, którzy siali postrach w średniowiecznej Europie. Serial przedstawia historię kontynentu z perspektywy tych walecznych najeźdźców i odkrywców. Fabuła serialu nie skupia się jedynie na wojnach i rozlewie krwi - pokazuje też zwyczaje Wikingów i jest jednocześnie fascynującą sagą rodzinną. Centralną postacią serialu jest Ragnar Lothbrok (Travis Fimmel), legendarny i charyzmatyczny przywódca Wikingów, który żył w VIII wieku. Ragnar to ucieleśnienie nordyckiej tradycji, a według legendy potomek samego Odyna. Akcja serialu ma początek w VIII wieku, w Skandynawii, gdzie Ragnar, wojownik i rolnik, marzy o znalezieniu bogactwa i dalekich wyprawach na zachód. Nad swoimi planami, zmieniającymi porządek świata, pracuje w tajemnicy, gdyż najpierw musi przekonać do nich lokalnego przywódcę - Earla Haraldsona, który niechętnie dzieli się władzą i sławą. Earl obawia się, że podróż Ragnara, jeśli zakończy się sukcesem, przyniesie mu zaszczyty, szacunek i władzę.

Najmocniejszą stroną Wikingów jest fabuła, która mnie pochłonęła na 3 sezony (4 jest kiepski, a 5 nie oglądałam). Bohaterowie, oparci na postacaich legendarnych lub historycznych są dobrze napisani, obca mi kultura wzbogaca serial, ale scenografia nie powala, a muzyki prawie wcale nie pamiętam. Serial ten poleciłabym osobom, które zwracają uwagę tylko na losy bohaterów i ogólną fabułę.